Okładka i tytuł debiutanckiego dzieła niejakiego Simona AA Kölle, ukrywającego się pod szyldem Musterion, nieco skojarzyła mi się wydawnictwami ‚nowonarodzonych ambientowców‘ w stylu Elend, Mortiis czy Akhenaton. W końcu w „Mrocznych Lożach“ pojawiają się kościotrupy, stare lalki… Brakuje mi jeszcze tylko średniowiecznego smoka. Nic bardziej mylnego. Musterion to po grecku tajemnica. I to słowo dobrze pasuje...

Read More